Skurczone klejnoty Christiana Bale'a

Brytyjski aktor musiał zwiększyć masę mięśniową na potrzeby filmów "American Psycho" i "Batman - Początek". Bale spędził wiele czasu na siłowni, aby wyrzeźbić odpowiednią muskulaturę, przez chwilę jednak zastanawiał się, czy nie ułatwić sobie pracy przy pomocy środków farmakologicznych.

- Podnosiłem naprawdę duże ciężary - wspomina gwiazdor. - Nigdy wcześniej nie marzyłem, że mógłbym coś takiego podnieść i już nigdy pewnie tego nie zrobię. Niektórzy ludzie nie mogli uwierzyć, że zrobiłem coś takiego bez sterydów i przyznaję, że przez chwilę kusiło mnie, żeby spróbować.

- Zadzwoniłem do sklepu gdzie sprzedają takie rzeczy - ciągnie Bale. - Spytałem, jak się tego używa i jakie są skutku uboczne. Powiedziano mi, że są minimalne, najwyżej skurczą mi się jaja i dostanę trądziku. I pomyślałem, że nie ma mowy, żebym czegoś takiego spróbował.

Chociaż mięśnie aktora zostały ukształtowane bez interwencji z zewnątrz, inaczej sprawa miała się z jego uzębieniem.

- Kiedy kręciłem "American Psycho" musiałem zrobić coś z moimi angielskimi zębami - zdradza Bale. - Teraz bardzo za nimi tęsknię. Ale Bateman nie mógł mieć moich zębów. Zachowałem odlew moich starych zębów, bo lubiłem je i wiedziałem, że będzie mi do nich tęskno.

Christiana Bale'a będziemy mogli podziwiać od 5 czerwca 2009 roku w obrazie "Terminator: Ocalenie".