4z6
Partner odmierzał czas żałoby
Niedługo po śmierci syna rozpadł się związek Sławomiry Łozińskiej.
- To chyba nawet nie wina tamtego mężczyzny. Chociaż odmierzał czas żałoby, jakby chciał spytać: "Sławka, na ile ty umarłaś? Bo wiesz, minął już miesiąc, dwa, trzy…" - mówiła w "Pani".
Z drugiej strony rodzinna tragedia zbliżyła z czasem byłych małżonków.
- Dziś mamy dla siebie ogromny szacunek, zawsze możemy na siebie liczyć. W całym swoim małżeństwie nie czułam się z Januszem tak szczęśliwa, jak po naszym rozwodzie. I choć każde z nas ma swoje życie, łączy nas taka pokaleczona bliskość - wyznała w "Rewii".