3z8
Inicjatywa społeczna
Marta Kaczyńska była jedną z pierwszych osób, które dowiedziały się o planach powstania filmu. Od samego początku z ogromnym zainteresowaniem śledziła prace nad nim i była zbulwersowana, że PISF nie zdecydował się wesprzeć projektu Antoniego Krauzego.
- Film „Smoleńsk” negatywnie oceniony przez ekspertów Instytutu. Podzielam ich opinię na temat jakości artystycznej scenariusza – napisała na Twitterze Agnieszka Odorowicz.
Dlatego tak niezbędne było wsparcie od ludzi i instytucji – „Smoleńsk” powstał z inicjatywy społecznej. Większa część budżetu pochodzi z prywatnych źródeł. Darczyńcy zostaną w napisach wymienieni jako współproducenci oraz mają zagwarantowane udziały w zyskach.