Smutne wieści. Znów nici z planów Dymnej

Aktorka 20 lat temu założyła fundację "Mimo wszystko", która wspiera osoby z niepełnosprawnościami. Od kilkunastu lat krakowską tradycją stał się czerwcowy Festiwal Zaczarowanej Piosenki, którego finalista mógł wystąpić u boku największych muzycznych sław na festiwalu w Opolu. Niestety pandemia, a teraz sytuacja finansowa pokrzyżowały plany fundacji Anny Dymnej.

Jeszcze kilka tygodni temu gwiazda sceny wierzyła, że tym razem uda się zaprosić utalentowane muzycznie osoby z niepełnosprawnościami do Krakowa. Wygląda jednak na to, że znów nie poukładało się po jej myśli i nie zebrano wystarczających funduszy.

- Sytuacja ekonomiczna i geopolityczna zmusiła nas do zawieszenia projektu. Cały czas prowadzimy zbiórkę na ten cel. Mamy nadzieję, że do czasu kolejnej edycji zgromadzimy wystarczające środki finansowe, konieczne do organizacji tak dużego przedsięwzięcia - powiedziała "Dobremu tygodniowi" Ewa Dziadyk z Fundacji Anny Dymnej "Mimo wszystko".

Po raz pierwszy przebieg Festiwal Zaczarowanej Piosenki zakłóciła pandemia i w 2020 r. odwołano wydarzenie. Rok później odbyła się 16. edycja spotkania, ale już w 2022 r. znów organizacja napotkała problemy. Zamiast pełnoprawnego festiwalu odbył się koncert online, na którym wystąpili wyłonieni wcześniej finaliści. Być może w tym roku fundacja "Mimo wszystko" zdecyduje się na podobny krok.

To nie jedyne problemy, z jakimi zmaga się aktorka. Od kilku lat planuje stworzyć w Lubiatowie dom spokojnej starości dla ludzi z zespołem Downa, ale biurokracja ją wykańcza. To właśnie tam, w nadmorskiej miejscowości, fundacja Dymnej prowadzi też ośrodek rehabilitacyjno-wypoczynkowy. Byłaby to więc idealna lokalizacja na rozbudowę działalności.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.