Soderbergh - nauka reżyserii w jedną godzinę
Steven Soderbergh może w ciągu jednej godziny nauczyć "każdego w miarę inteligentnego człowieka" jak być reżyserem.
30.03.2001 02:00
W miniony weekend Soderbergh otrzymał Oscara dla Najlepszego Reżysera za film "Traffic", pozostawiając za sobą Ridleya Scotta, Anga Lee, Stephena Daldry'ego. Co więcej, sam był nominowany dwukrotnie - także za film "Erin Brockovich".
Jego zdaniem reżyserowanie to najłatwiejszy fach pod słońcem i można się go nauczyć w godzinę. Zapewniam wszystkich, że 60 minut w zupełności wystarczy. Przyswojenie sobie podstawowych wiadomości na temat tego, jak nakręcić scenę zabiera przeciętnie inteligentnej osobie mniej więcej godzinę i pozostaje tylko pytanie, czy osoba taka ma w sobie coś z artysty - tłumaczy Soderbergh.
Wszystkim tym, którzy nie mają szans na pobieranie u niego prywatnych lekcji, świeżo upieczony laureat nagrody Akademii Filmowej radzi, by kupili sobie odtwarzacz DVD. Jeśli masz w domu odtwarzacz DVD, masz wszystko czego potrzeba do nauki. Żałuję, że za czasów mojej młodości nie było takich urządzeń; wszystkie te komentarze wspaniałych filmowców, wyjaśniających w najdrobniejszych szczegółach tajemnice swojego warsztatu, to prawdziwa kopalnia wiedzy - dodaje Soderbergh.