Spartan
"Spartan" to nie jest najlepszy film w dorobku Davida Mameta. A jednak warto go obejrze膰, gdy偶 kino tego tw贸rcy stanowi jako艣膰 sam膮 w sobie.
Bohaterem obrazu jest agent tajnych s艂u偶b Scott (Val Kilmer)
, kt贸ry otrzymuje rozkaz odnalezienia porwanej c贸rki prezydenta. W trakcie zadania okazuje si臋, 偶e m艂oda dziewczyna uton臋艂a. Agent nie wierzy w oficjaln膮 wersj臋 i rozpoczyna poszukiwania na w艂asn膮 r臋k臋.
Trzeba przyzna膰, ze David Mamet to wymagaj膮cy re偶yser. Je艣li bowiem chcemy co艣 od niego dosta膰, najpierw musimy wykaza膰 si臋 spor膮 cierpliwo艣ci膮. Przy okazji "Spartana" dopiero mniej wi臋cej po p贸艂 godziny z filmowego chaosu zaczynaj膮 wy艂ania膰 si臋 g艂贸wne postacie i wa偶niejsze w膮tki. Amerykanin jest mistrzem w budowaniu skomplikowanej intrygi i podobnie jest w przypadku tego projektu. Albo mo偶e raczej nale偶a艂oby powiedzie膰, 偶e intryga nie jest tak bardzo skomplikowana, ale jej spos贸b pokazania - z pewno艣ci膮. Gdy ju偶 wydaje si臋 nam, 偶e co艣 zaczynamy rozumie膰, okazuje si臋, 偶e jest akurat zupe艂nie odwrotnie ni偶 przypuszczali艣my. Kino Mameta to bowiem przede wszystkim intelektualna zabawa z widzem. Oczywi艣cie re偶yser ma tak偶e ambicj臋 powiedzenie czego艣 wa偶nego. Tym razem (zreszt膮 nie po raz pierwszy) opowiada o tym, 偶e cz艂owiek nie jest najmilszym stworzeniem na Ziemi.
"Spartan" nie stanowi dzie艂a na miar臋 znakomitego "Domu gry" czy niepokoj膮cego "Hiszpa艅skiego wi臋藕nia". Mnie ten obraz podoba艂 si臋 jednak znacznie bardziej, ni偶 niedawny "Skok". No i chyba po raz pierwszy by艂em w stanie prze艂kn膮膰 aktorstwo Vala Kilmera.