Walka o dominację
Główną przyczyną tej nienawiści było to, że obaj panowie mieli podobny cel – występowali w filmach akcji, chcieli, by osiągnęły one jak największy sukces i przyćmiły inne produkcje.
Nie dało się uniknąć rywalizacji. Kiedy Stallone zrobił „Rambo”, trzy lata później Schwarzenegger nakręcił „Komando”.
Doszło nawet do tego, że Stallone przyjmował role w niektórych filmach (na przykład w „Stój, bo mamuśka strzela” albo „Krysztale górskim”) tylko dlatego, żeby nie zagrał w nich Schwarzenegger... A potem gorzko tego żałował.