Do trzech razy sztuka
Mikulski bardzo przeżył śmierć żony. Trzy lata później wyjechał do Moskwy, gdzie poznał Małgorzatę, młodszą od niego o ponad 20 lat. Dzięki niej znów poczuł, że może być szczęśliwy.
- Ona jest dla mnie nagrodą za wszelkie przykrości i nieprzyjemności, które zesłał mi los – twierdził.
Ich radość nie trwała jednak długo. Wkrótce u Mikulskiego zdiagnozowano chorobę nowotworową, z którą aktor walczył przez długie lata. Swój stan zdrowia starał się ukrywać przed światem. Nawet niektórzy jego bliscy nie wiedzieli, jak ciężko jest chory. Zmarł 27 listopada 2014 r.