Aktorka i piosenkarka zdradziła, że aby uniknąć infekcji, wszędzie zabiera ze sobą chusteczki antybakteryjne.
- To moja mała obsesja - tłumaczy Moore. - Codziennie spotykam na swej drodze wielu różnych ludzi, wymieniamy uściski dłoni, a ja nie chcę się czymś zarazić.
Nie tylko Mandy Moore boi się bakterii - na podobną fobię cierpi Gwyneth Paltrow. Aktorka nigdy nie korzysta z publicznych toalet, szoruje hotelowe łazienki, zawsze zabiera ze sobą własną szczotkę do włosów, kiedy idzie do fryzjera, a do swego domu wpuszcza wyłącznie gości, którzy zdjęli wcześniej buty.
Moore wkrótce zobaczymy w komedii romantycznej "Nauki przedmałżeńskie". 18 czerwca ukazał się najnowszy krążek artystki, "Wild Hope".
