Chciał zmienić swoje życie
Jak twierdził, na prostą wyszedł dzięki wsparciu rodziny.
- Jestem dumny z moich rodziców. To dobrzy, ciężko pracujący ludzie. Nauczyli mnie, jaka wartość ma uczciwa praca – mówił.
Już jako 17-latek podjął próbę wyrwania się z niebezpiecznego środowiska, w którym dorastał. Zaczął pracować jako bramkarz i ochroniarz, ale wkrótce aresztowano go za udział w bójce.
To wtedy podjął decyzję, że* poświeci się sportowi i zostanie kulturystą.* Przyznawał potem, że ta decyzja uratowała mu życie.