4z6
''Spieszyłam się na komendę''
Z kolei Teresa Lipowska, wcielająca się w postać milicjantki, opowiedziała historię związaną z pewnym zdjęciem zrobionym na planie "Sublokatora".
- Mam taką bardzo piękną fotografię, kiedy salutuję w mundurze milicyjnym -* mówiła. *- Położyłam sobie to zdjęcie na widocznym miejscu w samochodzie. Kiedyś przekroczyłam prędkość. Milicjanci zatrzymali mnie i szykowali się do wlepiania mandatu. Spojrzeli jednak na to zdjęcie, troszkę się speszyli i powiedzieli: Koleżanko, żeby Pani przekraczała prędkość? Odpowiedziałam, że właśnie spieszyłam się na komendę, więc puścili mnie bez żadnych konsekwencji.
- Nawet w poważnych dramatach starałem się przemycić trochę absurdalnego humoru, który pokochałem jeszcze w dzieciństwie - dodawał reżyser, odnosząc się nie tyle do anegdot z planu, co do samego charakteru filmu. To opowieść o młodym naukowcu, który wynajmuje pokój w willi zamieszkanej przez same kobiety.