Trwa ładowanie...

Szokujący, perwersyjny film. Aktorzy nie wiedzieli, co robią

Nie ulega wątpliwości, że jednym z najgłośniejszych filmów tegorocznego festiwalu w Cannes jest futurystyczny dramat Davida Cronenberga "Crimes of the Future". Hollywoodzka gwiazda Kristen Stewart opowiedziała, jak przebiegała praca na planie filmu słynnego reżysera.

Kristen Stewart w "Crimes of the Future" Kristen Stewart w "Crimes of the Future" Źródło: Materiały prasowe
d1syn2j
d1syn2j

Filmowe projekty Davida Cronenberga zawsze budziły skrajne emocje. Często zarzucano kanadyjskiemu reżyserowi zamiłowanie do kiczu, nadmierne prowokowanie widzów, a nawet ocieranie się o pornografię. Jego filmy krytykowano za przerost formy nad treścią. Chwalono wysmakowaną plastycznie oprawę wizualną, ale powątpiewano w istnienie ukrytego sensu.

Wiele osób dostrzega jednak w jego filmach głębokie treści. Szokujące przypominające senny koszmar. Nie przypadkiem Cronenberg stał się jednym z ulubionych reżyserów najsłynniejszego filmowego festiwalu. Od 1996 r. i zdobycia Nagrody Specjalnej Jury za obraz "Crash: Niebezpieczne pożądanie" niemal każdy film Cronenberga ma światową premierę w Cannes podczas prezentacji tytułów w głównym konkursie. Podobnie było z najnowszym dziełem mistrza.

"Crimes of the Future" (2022) - zwiastun filmu

"Crimes of the Future" opowiada historię wizjonera, który w ramach "syndromu przyśpieszonej ewolucji" hoduje ludzkie narządy. Wraz ze swoją partnerką zamieniają swoje odkrycie w sztukę performance. Tworzą istoty, które ich fascynują, a innych przerażają. W mediach pojawiły się zarzuty, że materiał jest za bardzo krwawy, obrzydliwy i perwersyjny.

d1syn2j

Jak podaje insider.com, na konferencji w Cannes Kristen Stewart przyznała, że podczas realizacji zdjęć większość osób na planie była mocno zagubiona w stworzonej przez Cronenberga historii.

- Każdego dnia zastanawialiśmy się po pracy, 'co my tu, ku…, robimy?'. Trudno to było zrozumieć, ogarnąć - powiedziała dosadnie aktorka.

Jak się okazało, hollywoodzka aktorka w stanie dezorientacji znajdowała się do dnia, w którym po raz pierwszy obejrzała "Crimes of the Future".

d1syn2j

- Zeszłej nocy w Cannes zobaczyłam film i był dla mnie krystalicznie czysty. To było niczym objawienie. Strona wizualna może odstraszać publiczność. Czujesz się, jakbyś kroił ludzkie organy. Ale ten film to instynktowne, budzące podziw doświadczenie.

- Jesteśmy świadomymi marionetkami zbudowanymi z mięsa, pobudzanymi przez pragnienia. To zniechęcający, ale w dużym stopniu trafny opis ludzkiej kondycji - ciekawie podsumowała swoje doznania po obejrzeniu filmu Kristen Stewart.

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1syn2j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1syn2j