Pokryte ekskrementami ciało żołnierza, śmierdziało. Roman dostał rozkaz: "Umyj je". Rodiona separatyści chcieli zgwałcić pałką. Slavik budził się nocą z krzykiem – to w snach Rosjanie znów kazali mu wziąć pistolet i przystawiać do głowy przyjaciela: "Strzelaj. Albo on, albo ty. Wybieraj". Ekstremalnie trudne momenty uświadomiły im, że ciepią tylko dlatego, że są Ukraińcami.