Katarzyna Warnke chętnie dzieli się swoimi refleksjami na temat macierzyństwa bez owijania w bawełnę i bez idealizowania tej życiowej roli. Przyznaje, że opieka nad dzieckiem nie daje jej pełnego spełnienia i nie chce redukować się do "pieluch". Dlatego chwali sobie układ, jaki wypracowała z byłym mężem.