Hollywoodzkie dramaty wojenne lub kino akcji – to zwykle przychodzi na myśl, gdy słyszymy, że kolejny twórca decyduje się osadzić fabułę swojego filmu w Afganistanie. O innych produkcjach, poruszających zupełnie odmienne kwestie, mówi się rzadko. Zwykle też nie trafiają one do szerszej dystrybucji. A szkoda.