"Niebieskie Chachary" to swego rodzaju hołd dla kibiców Ruchu Chorzów. Ale nie tylko dla nich. Nie rozumiecie kiboli? Ja też nie. Ale w tym filmie widać coś, co rozumiemy wszyscy: potrzebę wspólnoty. I miłość. Oni swojej miłości do klubu nie udają.