Lily Gladstone jest nominowana do Oscara za główną rolę w "Czasie krwawego księżyca". Niektórzy internauci spekulują, że może dostać tę prestiżową nagrodę nie ze względu na mistrzowską kreację, ale sam fakt, że jest pierwszą rdzenną Amerykanką, która znalazła się w finałowym gronie najlepszych aktorek. Ona sama wykorzystuje każdą okazję, żeby przypominać o dziedzictwie Indian. Słynie również z tego, że na każdej oficjalnej imprezie zaskakuje strojem. Nie inaczej było podczas lutowego festiwalu filmowego w Santa Barbara.