Krafftówna po spotkaniu autorskim potrafiła uciec do pubu i oglądać mecz z kibicami, jeść frytki w fastfoodzie, żywić się tylko awokado. Ale zawsze znajdowała czas dla swoich fanek i fanów. O słynnej 92-letniej aktorce opowiada Remigiusz Grzela, współautor dokumentu filmowego na jej temat "Krafftówna w krainie czarów", który właśnie można zobaczyć na Krakowskim Festiwalu Filmowym.