Sean Penn w rozmowie z CNN przekonywał, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powinien móc wygłosić przemówienie do uczestników 94. gali rozdania Oscarów. Wyznał również, że jeśli Akademia nie zdecyduje się na taki krok, sam w geście sprzeciwu zniszczy publicznie swoje dwie statuetki Oscara, a sama gala powinna zostać zbojkotowana.