Tak pożegnała się z widzami. Jej ostatni film jest hitem w Polsce
Przygodowa komedia romantyczna "Zaginione miasto" reklamowana była jako ostatni, pożegnalny film Sandry Bullock. Nie było to tylko chwyt marketingowy. Aktorka od marca 2022 roku nie pojawiła się w żadnym filmie. Ale widzowie za nie tęsknią, o czym świadczy popularność jej filmu na platformie Max.
Sandra Bullock
Sandra Bullock na konferencji promującej film "Zaginione miasto" poinformowała, że podjęła decyzję o zawieszaniu swojej aktorskiej kariery i wycofaniu się z życia publicznego. "Czas odpocząć od show-biznesu. Chcę poświęcić więcej uwagi dzieciom. Chcę być matką. Kiedyś wrócę. Prawdopodobnie, gdy moje dzieci będą miały 16-17 lat" – powiedziała 57-letnia wówczas hollywoodzka gwiazda.
Aktorka ma dwójkę adoptowanych dzieci, którym do pełnoletności jeszcze trochę brakuje. Syn Louis ma 14 lat, zaś córka Laila – 12 lat. Wszystko jednak wskazuje, że Bullock nie wytrzyma na "macierzyńskim" jeszcze kilku lat. Trwają bowiem przygotowania do realizacji "Totalnej magii 2", w której mają wystąpić obie gwiazdy pierwszej części z 1998 roku – czyli Nicole Kidman i Sandra Bullock.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZAGINIONE MIASTO - pierwszy zwiastun
Tymczasem widzowie serwisu filmowego Max mogą sobie obejrzeć "Zaginione miasto". Z tej możliwości korzystają bardzo chętnie, bo w Polsce od kilkunastu dni przygodowa produkcja klasyfikowana jest w pierwszej piątce najpopularniejszych tytułów platformy.
"Zaginione miasto" porównywane jest do słynnego przeboju z lat. 80. "Miłość, szmaragd i krokodyl". Podobieństw jest sporo. Słynna pisarka romansów żyje w świecie swoich fantazji. Dużo pisze o miłości i przygodach, ale prowadzi życie pozbawione większych emocji i uczuć. Sytuacja ulegnie zmianie, gdy wraz z modelem z okładki jej książek (w tej roli powracający z kolei do Hollywood Channing Tatum) zostanie porwana.
Przygodowa produkcja cieszyła się w kinach dużą popularnością. W bardzo trudnym dla filmów postpandemicznym okresie zarobiła w kinach blisko 200 mln dolarów. "Bardzo przyjemne kino rozrywkowe" - pisali o filmie krytycy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
