Tara Reid jest niepokojąco szczupła. Co się dzieje z dawną gwiazdą?

Tara Reid wyszła ze znajomymi do jednej z hollywoodzkich restauracji. Miała na sobie jedynie krótką cekinową sukienkę, która wisiała na jej bardzo szczupłym ciele. Kreacja zwracała uwagę - była kusa, mocno powycinana, błyszcząca, odsłaniała i dekolt gwiazdy, i nogi, i biodra. Nie zakrywała wiele, a jednak to nie mini skłoniła internautów do komentowania wyglądu dawnej gwiazdki, a jej wyjątkowo smukła figura.

Szczuplutka Tara Reid, według fanów, nie prezentuje się zbyt zdrowo. Znaleźli się i tacy, którzy poradzili niemal 48-letniej celebrytce, aby zjadła hamburgera. Aktorka faktycznie waży niewiele, ale trzeba podkreślić, że zawsze miała bardzo smukłą figurę.

Zobaczcie sami!

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Tara 20 lat temu była popularną aktorką. Miała 27 lat i Hollywood u swych stóp. Była uroczą blondynką, która grała głównie w filmach i serialach komediowych typu "American Pie" czy "Scrubs".

Przed trzydziestką Reid miała na koncie sporo ról, jednak nie były to wybitne dzieła.

Reid teraz zbliża się do pięćdziesiątki, jej kariera wyraźnie przystopowała. Gwiazda zaczęła ją jeszcze jako dziecko. Miała tylko sześć lat, gdy pojawiła się w programie telewizyjnym dla dzieci. Później grała w reklamach.

Do szkoły chodziła razem z dzieciakami, które też wyrosły na gwiazdy - Sarah Michelle Gellar czy Macaulayem Culkinem. W 1998 r. zrobiło się o niej naprawdę głośno. To właśnie wtedy zagrała w filmie "Big Lebowski".

Reid można było oglądać w popularnym serialu "Dni naszego życia", w kultowej "Szkole uwodzenia", serii "American Pie", serialu "Scrubs" czy "Rekinado" - powstało aż sześć części tego kuriozalnego horroru.

Ostatnio Tara zagrała w "Of Things Past" i serialu "Duchy".

Jesienią Tara pojawi się w programie "Special Forces". Obok niej z własnymi słabościami będą zmagać się np. Brian Austin Green czy Blac Chyna. Gwiazdy przejdą szkolenie podobne do militarnego, ale wszystko odbędzie się pod czujnym okiem kamer.

Tara wciąż jeszcze korzysta z dawnej sławy, jednak coraz częściej mówi się nie o jej zawodowych wyczynach, a wychudzonej sylwetce czy nieudanych operacjach plastycznych.

Reid ma za sobą operacje biustu i brzucha. Nie poszły najlepiej, o czym aktorka otwarcie mówiła w wywiadach. - Mój brzuch stał się falujący i nabrzmiały. Miałam przepuklinę, ogromny guz obok pępka. W rezultacie nie mogłam nosić bikini - opowiadała.

Gwiazda miała problemy zdrowotne spowodowane nieudanymi operacjami, na dodatek nie stroniła od imprezowania. Gdy lata temu dostała jakąś rolę, mówiono, że to przerywnik między kolejnymi imprezami, na których gwiazdka piła do upadłego i tańczyła na stołach.

Być może właśnie dlatego Tara, która była popularna i mogła zawalczyć o lepsze role, nigdy nie zdobyła uznania w aktorskim świecie.

Obecnie Reid nie gra zbyt wiele, ale media ani fani o niej nie zapominają. A co z jej życiem prywatnym? Tara nigdy nie wyszła za mąż, nie ma też dzieci.

Jednak ma partnera, z którym ostatnio ją sfotografowano. To Nathan Montpetit-Howar. Zakochani są razem od 2019 r.

Co sądzicie o sylwetce Tary? Faktycznie jest zbyt smukła?