Pierwsza ofiara. Miał 13 lat
Kuklinski zabił po raz pierwszy w 1949 roku. Jego ofiarą był Charley Lane, przywódca lokalnego gangu wyrostków, który miał w zwyczaju znęcać się na nim. 13-letni Richard z zimną krwią zatłukł go kijem baseballowym.
Nastolatek działał bardzo metodycznie – przed pozbyciem się ciała odrąbał nieżywemu prześladowcy palce i wybił wszystkie zęby…
Na zlecenie rodziny Gambino zaczął pracować w latach 60. Jeśli wierzyć jego zeznaniom, miał już wówczas na koncie pięćdziesiąt ofiar – głównie bezdomnych.