3z7
Szybka kariera
Potem zaczęły nadchodzić kolejne propozycje. Wystąpił w "Meantime", który uważa za jeden ze swoich ulubionych filmów, później był "Vincent i Theo", gdzie wcielił się w Vincenta Van Gogha oraz "Rosencrantz i Guildenstern", który przyniósł mu uznanie krytyki.
Po przeprowadzce do Los Angeles został zauważony przez Quentina Tarantino, który obsadził go we "Wściekłych psach", "Pulp Fiction", "Czterech pokojach" a ostatnio "Nienawistnej ósemce". Po drodze były zaś "Rob Roy", "Wszyscy mówią: kocham cię", "Jądro ciemności", "Planeta małp" czy serial "Magia kłamstwa".