Timberlake bosko całuje i przeprasza
Justin Timberlake okazał się prawdziwym gentlemanem. Artysta dowiódł swojego dobrego wychowania na planie obrazu "Alpha Dog".
Młody wokalista i aktor oczarował manierami swoją filmową partnerkę, Olivię Wilde. Zgodnie ze scenariuszem, para musiała się pocałować. Gdy było już po wszystkim, Timberlake przeprosił aktorkę.
"- On jest taki słodki" - stwierdziła Wilde. "Pocałunek z nim był najwspanialszą chwilą w moim życiu. To wypadło bardzo niewinne, lecz później aż trzykrotnie przepraszał mnie za naruszenie mojej prywatności. Jest najwspanialszym gentlemanem z Południa, jakiego kiedykolwiek mieliście okazję spotkać.
Olivia zdradziła również, iż narzeczony Cameron Diaz nie próbował wykorzystać sytuacji i "wsunąć jej języka do ust". Przyznała ponadto, że gwiazdor popu jest bardzo seksowny.
"Alpha Dog" to oparta na faktach opowieść o młodym handlarzu narkotyków, który znajduje się na liście najbardziej poszukiwanych przestępców przez FBI. W 2000 roku Jesse James Hollywood zamordował 15-letniego Nicholasa Markowitza, który nie był w stanie spłacić długów, zaciągniętych na kupno narkotyków.
W obrazie Nicka Cassavetesa oprócz Timberlake'a i Wilde grają także Emile Hirsch, Sharon Stone, Dominique Swain, Ben Foster, Vincent Kartheiser, Sean Hatosy, Vincent Laresca, Shera Danese i David Thornton.