''Uprawiałem seks, gdzie tylko chciałem''
Podobieństwo do znanego aktora niosło za sobą i inne wymierne korzyści.
Stowella zapraszano, by choć na chwilę pokazał się w jakimś nocnym klubie – w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych inkasował za to kwoty w wysokości tysiąca funtów.
Był też gościem honorowym na otwarciach centrów handlowych czy kin.
- Imprezowałem z gwiazdami, zarabiałem fortunę i uprawiałem seks, gdzie tylko chciałem – wyznawał.