Tom Hanks boi sie cyfrowych aktorów

Tom Hanks martwi się, że on i jego hollywoodzcy koledzy zostaną zastąpieni przez komputerowo stworzonych aktorów. Zdobywca Oscara obawia się, że już wkrótce nowa technologia może zostać wykorzystana przez wytwórnie filmowe do stworzenia bardziej podporządkowanych i tańszych bohaterów kina.

10.07.2001 02:00

Mówiąc o filmie Final Fantasy: The Spitis Within, w którym główną rolę zgrała pierwsza komputerowa aktorka Aki Ross Hanks stwierdził: - _ Bardzo mnie to martwi, ale nie ma odwołania, tak musi być. Nie wiem co prawdziwi aktorzy mogą na to poradzić._ Aki Ross, przystojna brunetka z pięknymi oczyma została przez hollywoodzkich bosów okrzyknięta pierwszą prawdziwie przekonującą cyfrową aktorką. Obaw Hanksa nie podziela jednak George Lucas, który mówi: - W swoich filmach użyłem więcej cyfrowych bohaterów, niż ktokolwiek inny, ale nie sądzę, żebym kiedykolwiek zdecydował się użyć komputera do stworzenia ludzkiej postaci. To się po prostu nie sprawdza. Do tego potrzebny jest aktor.