Tomasz Kot miał zagrać w amerykańskim hicie. Potem usłyszał "sorry"

Tomasz Kot dzięki "Zimnej wojnie" zwrócił na siebie uwagę hollywoodzkich producentów. Wszyscy znają historię o tym, że miał zagrać w Bondzie. Ale Kot miał pojawić się w jeszcze jednej, dużej produkcji.

Tomasz Kot w nowym wywiadzieTomasz Kot w nowym wywiadzie
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

/ 6Tomasz Kot miał zagrać w amerykańskim hicie. Potem usłyszał "sorry"

Tomasz Kot w nowym wywiadzie
Tomasz Kot w nowym wywiadzie © AKPA | AKPA

Kariera Tomasza Kota to niezwykle napędzona maszyna. Niedawno mogliście go oglądać w "Niebezpiecznych dżentelmenach", a za moment w kinach pojawi się "Wyrwa", gdzie wciela się w mężczyznę, próbującego rozwiązać zagadkę śmierci swojej żony (w tej roli Karolina Gruszka). Tomasz Kot zagra także w bardzo wyczekiwanej "Akademii Pana Kleksa". Film Macieja Kawulskiego ma wejść do kin jeszcze w tym roku.

Kot udzielił wywiadu Kubie Wojewódzkiemu i Piotrowi Kędzierskiemu w ich podcaście dla Onetu. Aktor wyznał, który film jest jego porażką. O czym jeszcze opowiadał? Sprawdźcie.

/ 6Kot o "King's Man"

Tomasz Kot
Tomasz Kot © AKPA | AKPA

Tomasz Kot przyznał, że przed międzynarodowym sukcesem "Zimnej wojny" miał ogarniętą sytuację zawodową, ale boom na film Pawła Pawlikowskiego sprawił, że zaczęto się nim interesować w Hollywood. W jego życiu zrobiło się niemałe zamieszanie. Amerykański sen? No nie do końca.

Swego czasu dużo mówiło się, że Kot miał zagrać w jednym w filmów o przygodach Jamesa Bonda. To nie wypaliło. Teraz aktor wyznał, że gdy odpadł z projektu o Bondzie, to w tym samym czasie zgłosiła się do niego produkcja... "King's Man: Pierwsza misja". Reakcja prowadzących była bezcenna. - Ale by było! - rzucili zaskoczeni.

/ 6Szansa przeszła koło nosa

Tomasz Kot
Tomasz Kot © AKPA | AKPA

Aktor przyznał, że był po szeregu rozmów z amerykańskimi producentami. W tym czasie kręcił serial dla Brytyjczyków, miał też zaraz wchodzić na plan "Nieznajomych" z Kasią Smutniak. Pewny, że dostał rolę w amerykańskim hicie, odmówił udziału w kilku innych filmach i sztukach teatralnych. Po pewnym czasie zorientował się, że nikt nie pyta go o typowe przy zawieraniu umów szczegóły, np. dotyczące ubezpieczenia. - Ludzie, coś tu się dzieje, coś trzeba zrobić - miał powiedzieć swoim agentom.

Okazało się, że ekipa była już w połowie kręcenia "King's Man". - Chyba im było głupio. Później, jak byłem w Los Angeles, dowiedziałem się u mojego agenta, jak to mniej więcej mogło wyglądać. Mówił, że jak nie masz silnej reprezentacji, to wiele nie zdziałasz - opowiedział Kot.

/ 6Kot u Patryka Vegi

Tomasz Kot
Tomasz Kot © AKPA | AKPA

Kot ma na koncie mnóstwo filmów, za które uwielbiają go widzowie. Wystarczy przypomnieć choćby "Bogów". Jak sam wskazuje, to najważniejszy film w jego karierze, który wiele w nim zmienił. A najgorsze produkcje?

Ma na koncie współpracę z Patrykiem Vegą, z której dumny nie jest. Kot przyznał, że był taki moment, że każdy aktor w Polsce chciał pracować z Vegą. - W pewnym momencie Patryk mówi, że "Ciacho" to będzie taki polski przekręt, będą wybuchać samochody, i tego w Polsce jeszcze nie było. Oczywiście się zgodziłem - wspomina.

I dodał: - "Ciacho" nie wyszło. Przychodzi Patryk i mówi, że w komedie to może nie, wracamy do ostrego męskiego kina. Pomyślałem, że to będzie taki "Pitbull", tylko z drugiej wojny światowej. W międzyczasie pojawił się jeszcze "Wyjazd integracyjny".

/ 6Oscary

Tomasz Kot
Tomasz Kot © AKPA | AKPA

W rozmowie nie mogło zabraknąć wątku Oscarów. Kot, który zagrał w nominowanej do Oscara "Zimnej wojnie", przyznał, że nie był w gronie tych, którzy wierzyli w to, że Jerzy Skolimowski zdobędzie Oscara za "IO". Wytłumaczył, że po swoich doświadczeniach wie, jak trudno jest zdobyć tę statuetkę i nie ma w tym żadnych spisków. O co chodzi? Oczywiście, o pieniądze.

- Tłumaczono nam to w bardzo prosty sposób. Nakład na reklamę i wysiłek, jaki Netflix włożył w "Romę", jest absolutnie przebijający wysiłek Amazona z "Zimną wojną". To jest przeliczenie typowo biznesowe - wyjaśnił.

/ 6Nie był prymusem

Tomasz Kot
Tomasz Kot © AKPA | AKPA

Choć dziś Tomasz Kot uważany jest za najzdolniejszego polskiego aktora, w szkole prymusem nie był. Zdradził, że długo nie wiedział, kim chce zostać i miał złe oceny w szkole.

- W liceum miałem zakaz teatru ze względu na złe wyniki w nauce. Nie zdałem matury. Miałem wmontowane, że i tak nie wyjdę poza ten próg i zaczynałem mieć to w d..pie. Ale pomagali mi koledzy z klasy - powiedział w podcaście Kędzierskiego i Wojewódzkiego.

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Nigdy nie poznawaj swoich idoli. Przekonał się o tym, gdy spotkał Kevina Spacey'a
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Vin Diesel wygrywa w sądzie. Oskarżycielka planuje odwołanie
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Program TV. Epickie widowisko za ciężkie miliony zobaczysz już w domu
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Sukces polskiego serialu. Jeden z największych przebojów roku
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
Idzie na rekord? Ponad 200 proc. wzrostu
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
50 lat "Lotu nad kukułczym gniazdem". Brawurowa rola Jacka Nicholsona znów w kinach
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Nie zawsze ją poznaje. Córka Bruce'a Willisa mówi, w jakim stanie jest aktor
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Scarlett Johansson - kariera i kasowe sukcesy królowej box office
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Reżyser przez 12 lat był ministrantem. "Ja tam byłem, wiem, jak to wygląda"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Brendan Fraser wraca do serii "Mumia". "Czekałem na to przez lata"
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Odważny i łamiący tabu. Przełomowy serial HBO dostaje drugie życie
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste
Beznadzieja w kinach. Gwiazdorska obsada, dobre recenzje, a sale puste