2. ''Piksele''
Niezwykle ciekawym tytułem wśród filmów science fiction 2015, które zdążyły już mieć w Polsce swoją premierę, są "Piksele" w reżyserii Chrisa Columbusa.
Twórca takich hitów, jak "Kevin sam w domu" oraz jego kontynuacji, tym razem na warsztat wziął komedię sci-fi i stworzył jedną z ciekawszych tegorocznych produkcji. Świat stoi w obliczu ogromnego niebezpieczeństwa – znane z kultowych gier komputerowych postacie (np. Pac-Man) pragną wziąć odwet na graczach. Wkraczają oni do świata rzeczywistego i mają zamiar zmienić go w piksele. Ratunkiem dla życia ludzkości ma być interwencja przyjaciela prezydenta Stanów Zjednoczonych, okrzykniętego przed lat mistrzem gier video.
"Piksele" to zabawna i oryginalna komedia, zrealizowana w wyjątkowo umiejętny sposób. Interesujący scenariusz, niezłe efekty, a dodatkowo niepowtarzalny Adam Sandler wcielający się w głównego bohatera – oto sposób na niezłe i śmieszne kino rozrywkowe.