Oswajanie z nagością
Jedną z pierwszych nakręconych scen był pamiętny (i namiętny) motyw uwieczniania nagiej Kate Winslet w szkicowniku filmowego Jacka. Taki wybór podyktowany był wciąż trwającymi pracami nad resztą dekoracji.
W ramach "przełamywania lodów" z Leonardo DiCaprio, przed którym miała pozować, podczas pierwszego ich spotkania zaprezentowała mu na moment swoje ciało w całej okazałości.
Jak się później okazało, to wcale nie DiCaprio szkicował Rose. W rzeczonej scenie na ekranie widzimy ręce samego Jamesa Camerona, który postanowił "podpisać" w ten sposób swoje dzieło.