TOP 15 najlepszych musicali i filmów muzycznych
Zobacz zestawienie filmowych produkcji z muzyką w roli głównej. Wszystkie dostępne są na wyciągnięcie ręki w popularnych katalogach VoD. Dobry nastrój gwarantowany!
Pandemiczna izolacja społeczna jest w Polsce stopniowo luzowana, ale jeszcze dużo wody upłynie w nieustannie zagrożonej suszą Wiśle, zanim będziemy mogli wrócić do pozorów normalności. W tym czasie warto zobaczyć filmy, które wywołają na twarzy uśmiech i pozostawią nas z życzliwym nastawieniem do otaczającej rzeczywistości. W tej kategorii najlepszą opcją są rozśpiewane i roztańczone musicale. Oto 15 tytułów, które warto rozważyć.
"Grease", reż. Randal Kleiser, 1978 r. HBO Go
To nic, że trzon obsady był w czasie zdjęć bliżej trzydziestki niż dwudziestki. Nastoletni romans Danny’ego (John Travolta) i Sandy (Olivia Newton-John) ma tak przebojowy soundtrack, że nogi same rwą się do tańca. A jeśli kogoś znuży przeładowanie ekranu czernią i ostrym różem, zawsze można powzruszać się przy nominowanej do Oscara balladzie "Hopelesssly Devoted to You".
"La La Land", reż. Damien Chazelle, 2016 r. Cineman
Poznają się w mało romantycznych okolicznościach, ale mimo to z czasem zakochują się w sobie i próbują stworzyć udany związek. A potem się rozstają, ponownie do siebie wracają i znowuż rozstają. Wszystkie te porywy serca i rozumu w takt wpadających w ucho piosenek i tanecznych pląsów nawiązujących do klasycznych musicali. Sześć Oscarów, w tym dla aktorki Emmy Stone.
"Zaczarowana", reż. Kevin Lima, 2007 r. HBO Go
Amy Adams jest aktorką, która potrafiłaby intrygująco zagrać znudzoną życiem księgową, nic więc dziwnego, że sprawdziła się również w gatunku musicalu. W "Zaczarowanej" wcieliła się w kreskówkową księżniczkę, która trafia do ludzkiego świata. Jak nietrudno się domyślić, wywraca naszą rzeczywistość do góry nogami – a jak uroczo przy tym śpiewa i tańcuje ze zwierzątkami!
"Pitch Perfect", reż. Jason Moore, 2012 r. Prime Video
Nie tyle musical, co komedia muzyczna, w której znane piosenki zyskują ciekawych aranżacji. Anna Kendrick gra studentkę imieniem Beca, która uwielbia tworzyć muzykę z przedmiotów codziennego użytku. Dziewczyna dołącza do żeńskiego zespołu a capella i wraz z koleżankami zawojowują serca kolejnych składów jurorskich. Dużo niewymuszonego humoru i fajnej muzyki.
"Piękna i Bestia", reż. Kirk Wise, Gary Trousdale, 1991 r. HBO Go
Klasyk kina animowanego i jedna z najbardziej znanych bajek wytwórni Disneya. Opowieść o pięknej i myślącej niezależnie Belli, która odnajduje niespodziewanego sprzymierzeńca w starciu z ludzką małostkowością i zabobonnością w księciu zamienionym w potwora. Pamiętne piosenki, muzyka, choreografia. Pierwsza animacja nominowana do Oscara w kategorii "Najlepszy film".
"Sens życia wg Monty Pythona", reż. Terry Gilliam, Terry Jones, 1983 r. Chili
Złożony z mniej lub bardziej zabawnych skeczy film, który trafia głównie do widzów ze sporym dystansem do życia. Tak jak zresztą większość dokonań słynnej brytyjskiej grupy szyderczych prowokatorów. Mnóstwo abstrakcji, absurdu, odniesień seksualnych oraz obśmiewania relacji damsko-męskich, a w roli wisienki na torcie takie utwory jak "Każda sperma jest święta".
"Czarnoksiężnik z Oz", reż. Victor Fleming, 1939 r. Rakuten
Klasyk nad klasykami kina familijnego, lecz mimo osiemdziesiątki na karku wciąż potrafi bawić, wzruszać i zachęcać do tanecznych wygibasów à la Strach na Wróble. Historia rezolutnej Dorotki i pieska Toto, których złośliwa trąba powietrzna przenosi do zaczarowanej krainy gdzieś za tęczą, żeby mogli przeżyć wspaniałą przygodę i wynieść szereg pożytecznych morałów.
"Mamma Mia!", reż. Phyllida Lloyd, 2008 r. Netflix
Nie trzeba znać dyskotekowych przebojów zespołu ABBA, by bawić się przednio z bohaterami filmu na słonecznej greckiej wyspie. Amanda Seyfried uwodzi cielęcym wzrokiem, Meryl Streep daje wokalnego czadu, a Pierce Brosnan udowadnia raz i na zawsze, że nie potrafi śpiewać. Film pełen pozytywnych wibracji i jeden z najbardziej bezpretensjonalnych musicali XXI wieku.
"Dźwięki muzyki", reż. Robert Wise, 1965 r. Chili
Młoda zakonnica zostaje guwernantką siedmiorga dzieci owdowiałego oficera marynarki, ale nie jest w stanie nauczyć ich wojskowej dyscypliny, bowiem sama nie wyzbyła się jeszcze dziecięcej fascynacji otaczającym światem. I śpiewem. I tańcem. Akcja rozgrywa się w Austrii w 1938 roku, więc niedługo później robi się nieciekawie, ale mimo to film emanuje pozytywną energią.
"Mężczyźni wolą blondynki", reż. Howard Hawks, 1953 r. Rakuten
Gdyby historię dwóch podróżujących luksusowym transatlantykiem przyjaciółek, które rozpalają nie tylko męskie serca, nakręcić obecnie, zapewne ociekałaby ona seksualną dosłownością i obrzydliwymi gagami. Dlatego warto wrócić do tej klasycznej – i nakręconej z wielką klasą – komedii, w której blondynka Marilyn Monroe walczy z brunetką Jane Russell na seksapil oraz cięte riposty.
"Szkoła rocka", reż. Richard Linklater, 2003 r. Ipla
Jack Black nie jest oczywiście tak czarujący, ale ma coś, czego wyżej wymienione panie mieć nie mogły – rockową energię i anarchistyczne poczucie humoru, które zaskakująco dobrze pasują do familijnej komedii o fałszywym nauczycielu, który inspiruje ułożone dzieciaki z dobrych rodzin, żeby dać czadu na scenie. I przy okazji nauczyć czegoś swoich rodziców. Tego nigdy za wiele.
"Kraina lodu", reż. Chris Buck, Jennifer Lee, 2013 r. HBO Go
Luźno inspirowany baśnią Hansa Christiana Andersena film-fenomen, który był przez pewien czas najbardziej dochodową animacją w historii kina i przesiąkł do kultury masowej tak mocno, że wpłynął na postrzeganie przynajmniej dwóch pokoleń młodych widzów. Nagrodzona Oscarem piosenka "Let It Go" (po polsku "Mam tę moc") doczekała się tysięcy aranżacji i przeróbek.
"Blues Brothers", reż. John Landis, 1980 r. Chili
Najpierw był popularny skecz w słynnym telewizyjnym programie satyrycznym "Saturday Night Live", a dopiero później film fabularny. Nie zmienia to jednak faktu, że ubrani od stóp do głów na czarno bracia wykonujący "misję od Boga" przez ostatnie czterdzieści lat porwali swoją muzyką dziesiątki milionów widzów. Warto tę pozycję obejrzeć w połączeniu z "Sensem życia".
"Muppety", reż. James Bobin, 2011 r. HBO Go
Na przestrzeni ostatnich kilku dekad Muppety wzięły udział w kilku musicalowych przygodach, wybraliśmy jednak jedną z nowszych produkcji, ponieważ łączy to, co poprzednie filmy miały najlepszego, z typowo współczesną realizacją oraz humorem. Zdecydowanie na plus utwór, w którym bohaterowie zastanawiają się, czy są ludźmi czy muppetami. No i Amy Adams.
"Deszczowa piosenka", reż. Stanley Donen, Gene Kelly, 1952 r. Rakuten
Finiszujemy klasykiem, po którym nie można patrzeć negatywnie na otaczający świat. Nie dość, że Gene Kelly, Debbie Reynolds i Donald O'Connor wyczyniają na ekranie prawdziwe cuda, to jeszcze "Deszczowa piosenka" – opowieść o gwiazdach niemych filmów, które muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości – jest przepięknym hołdem dla magii kina w ogóle. Majstersztyk.