"Transformers: Ostatni Rycerz" z najgorszym otwarciem
Nie zanosi się, by film "Transformers: Ostatni Rycerz" okazał się sukcesem. Najpierw pojawiły się złe recenzje, a teraz słabe prognozy dotyczące otwarcia. Budżet filmu wyniósł, bagatela, 217 mln dolarów.
Według doniesień zza oceanu najnowsza odsłona opowieści o Tranformerach zarobi w ciągu 5 dni otwarcia około 70-75 milionów dolarów. Jeśli tak rzeczywiście będzie, oznacza to najgorszy wynik w historii cyklu, groszy niż 100 milionów dolarów, które przez 3 dni przyniósł film "Transformers: Wiek zagłady" z 2014 roku.
W pierwszym dniu w kinach w USA (obraz miał premierę w środę, 21 czerwca) film "Transformers: Ostatni Rycerz" zarobił zaledwie 15,7 miliona dolarów.
Leah Greenblatt z Entertainment Weekly określiła "Transformers: Ostatni Rycerz" mianem patelni dla mózgu, z kolei Frank Scheck z Hollywood Reporter pisze o "rozległym bałaganie", a Pete Hammond z Deadline dodał, że jedynie obecność Anthony'ego Hopkinsa, z jego autentycznością i dostojeństwem, sprawia, że film jest do zniesienia.
W nowej odsłonie będziemy świadkami wojny transformerów i ludzi. Cade Yeager (Mark Wahlberg)
wraz ze swoimi towarzyszami wyrusza w podróż, aby zapobiec zagładzie.
Scenariusz napisali Art Marcum, Matt Halloway oraz Ken Nolan. Michael Bay wrócił za kamerę.