Łapie mocno za gardło
Film miał swoją prapremierę w Gdyni pod koniec marca, z racji tego, że większość zdjęć kręcono na Pomorzu.
Pierwsze recenzje są w większości pozytywne. Choć niektórzy krytycy zarzucają Bugajskiemu pójście w paru momentach na skróty oraz efekciarstwo, to jednocześnie podkreślają, że „Układ zamknięty” to świetnie zrealizowany,* bezkompromisowy i niepoprawny politycznie thriller.*
Borys Kossakowski z Trójmiasto.pl podkreśla, że w dużej mierze „film mocno łapie za gardło”, ponieważ fabuła została oparta na faktach. Czy rzeczywiście „Układ zamknięty” wciska w fotel? Możemy przekonać się o tym już od 5 kwietnia. (gk/mf)