„Świrowałam ze strachu”
Ta rola w zasadzie mogła pogrzebać jej karierę. Choć od momentu, kiedy nastoletnia dziewczynka wcieliła się w upiorną Samarę, minęło już kilkanaście lat, widzom Daveigh Chase wciąż kojarzy się ciemnowłosą zjawą, która niejedną osobę przyprawiła o szybsze bicie serca.
Ona sama przyznawała, że wcale się nie dziwiła, kiedy ludzie w jej towarzystwie czuli się nieswojo. Podczas seansu również była mocno wystraszona.
- Kiedy to oglądałam, świrowałam ze strachu – mówiła w wywiadzie dla portalu About. - Kiedy grana przeze mnie postać pojawiała się na ekranie, zasłaniałam oczy. Myślałam: „Jak można bać się samej siebie?”, ale tak właśnie było.