Urodzinowy prezent wzruszył Madonnę
Podczas koncertu Madonny wielbiciele odśpiewali jej "Happy Birthday" z okazji 48. urodzin.
16 sierpnia artystka występowała w londyńskiej Wembley Arena. Jej chórek w pewnym momencie przerwał śpiewanie i zachęcił fanów do wykonania klasycznego urodzinowego utworu. Ponad 12 tysięcy osób zareagowało natychmiast, doprowadzając swoją idolkę niemal do łez.
- Nie mogłabym wymyślić lepszego sposobu na świętowanie urodzin - wyznała przed publicznością Madonna, dodając, że najpiękniejszym prezentem dla niej byłby pokój na świecie.
Przypomnijmy, że ubiegłoroczne urodziny Amerykanki nie były dla niej zbyt szczęśliwe. Podczas przejażdżki spadła z konia, łamiąc sobie obojczyk i żebra.