Protegowana Dejmka
Przez jakiś czas Modrzyńska płynęła na fali popularności.
- Po "Krzyżakach" Urszula dostawała sporo propozycji filmowych. Jeden z obrazów miał być kręcony gdzieś pod Warszawą, tam odnalazł ją Feliks Żukowski, wówczas dyrektor Teatru imienia Jaracza w Łodzi i wciągnął do swego zespołu - wspominał Józefowicz.
Właśnie wtedy poznała reżysera Kazimierza Dejmka, który z miejsca zachwycił się jej urodą i talentem, proponując role w kolejnych spektaklach.