Nie ufał tradycyjnej medycynie
Jak się później okazało Kilmer długo wzbraniał się przed podjęciem leczenia. Wszystko to ze względu na przynależność do Stowarzyszenia Chrześcijańskiej Nauki, które odrzuca wszelkie ingerencje medyczne. Według nich największym lekarstwem jest modlitwa. Ostatecznie aktor posłuchał lekarzy.