Spotkanie w barze
Do Ameryki przeprowadziła się z miłości – właśnie dla Kravitza. Przez pięć lat tworzyli udaną parę, ale wreszcie postanowili się rozstać, choć zapewniali, że wciąż mają ze sobą kontakt i pozostali bliskimi przyjaciółmi.
Później Paradis miała jeszcze kilka związków, ale wszystkie znajomości okazały się krótkotrwałe. Aż wreszcie, w 1998 roku, w barze hotelowym spotkała Johnny’ego Deppa.
- Zobaczyłem te oczy i BUM! Może życie samotnego mężczyzny właśnie się skończyło - wspominał aktor.