Vince Vaughn defibrylował Jennifer Aniston
Jennifer Aniston twierdzi, że Vince Vaughn "przywrócił ją do życia".
Aktorka, która spotykała się z Vaughnem po rozwodzie z Bradem Pittem, przyznała, że dzięki związkowi z kolegą po fachu szybko doszła do siebie.
- Nazywam Vince'a moim defibrylatorem - żartuje Aniston. - On przywrócił mnie do życia. Był moim oddechem po rozwodzie. Bawiliśmy się świetnie, a ja bardzo tego potrzebowałam. Vince jest niczym słoń w składzie porcelany, niezgrabny, prześmieszny i kochany.
Jennifer Aniston będziemy mogli podziwiać od 20 lutego w komedii "Kobiety pragną bardziej". Dorobek Vince'a Vaughna zamyka rola w filmie "Cztery gwiazdki".