W obronie praw seniorów
Słynny komik Eddie Murphy nigdy jeszcze nie wystąpił na ekranie całkiem nago, bowiem twierdzi, że ludzie nie chodzą do kina po to, aby oglądać gołych komików. Eddie wszelako obiecuje, że przyjdzie czas, kiedy i on wystąpi w jakiejś namiętnej scenie. "Pierwszą ostrą miłosną scenę zamierzam nagrać, kiedy będą mieć 75 lat - obiecuje Eddie. - Co więcej, nie zrobię tego z żadną młodą aktorką, ale wybiorę moją rówieśniczkę. Zależy mi po prostu, aby taka scena miała polityczny i społeczny podtekst, bowiem w ten sposób wystąpię w obronie praw seniorów".
No cóż, aktorowi za rok stuknie czterdziestka, łatwo więc obliczyć, że na taką zapierającą dech w piersiach scenę będziemy musieli jeszcze poczekać co najmniej 35 lat.