Wielka fanka Nicholsona

Jackowi Nicholsonowi szczęka opadła na widok dorodnej fanki, która biegała nago wokół jego domu i składała mu niedwuznaczne propozycje. Ważąca 120 kg kobieta staranowała swoim samochodem bramę prowadzącą do posiadłości gwiazdora w Los Angeles, a następnie dobijała się do drzwi, błagając legendarnego aktora, by ją wykorzystał seksualnie. Świadkowie twierdzą, że desperatka krzyczała: "Jack, kochaj się ze mną!" Niestety pracownicy ochrony zawiadomili policję i 35-letnia wielbicielka Nicholsona została przewieziona do szpitala psychiatrycznego na obserwację.