Trwa ładowanie...
01-03-2000 01:00

Wielki znaczy piękny

Wielki znaczy piękny
dngeqdc
dngeqdc

Wydaje się, że przy takiej tuszy, jaką posiada John Goodman, bycie czyimkolwiek idolem jest niemożliwe. A jednak 48-letni aktor jest nie tylko uwielbiany przez kobiety, ale również przez... mężczyzn. Bowiem w czasach, kiedy tak modne jest odchudzanie i walka z nadwagą, John jest żywym przykładem dla wielu grubasów - których wbrew pozorom w USA nie brak - że i oni mogą osiągnąć sukces. John jest nawet niemalże patronem amerykańskiej organizacji walczącej o równouprawnienie osób dużo ważących, której nazwa brzmi "Big is Beautiful" ("Wielki znaczy piękny").
O aktorskich umiejętnościach Johna też warto wspomnieć. Umie zagrać pogodnego optymistę ("Barton Fink") i wściekającego się nerwusa ("Big Lebowski"). Ogromna tusza wcale mu nie przeszkodziła znakomicie tańczyć w filmie "Blues Brothers 2000". Zaś w serialu "Roseanne" zagrał takiego męża i ojca rodziny, do jakiego wzdycha co druga kobieta. I to nie tylko w Ameryce.

dngeqdc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dngeqdc