Wiesław Gołas nie żyje. Miał 90 lat

Zmarł uznany aktor filmowy i kabaretowy Wiesław Gołas. Informację o jego śmierci potwierdziła córka Agnieszka Gołas.

Wiesław Gołas nie żyje
Źródło zdjęć: © AKPA
Basia Żelazko

Charakterystyczny aktor filmowy, teatralny i kabaretowy Wiesław Gołas zmarł 9 września, co potwierdziła jego córka Agnieszka w rozmowie z Onetem. W ubiegłym tygodniu przeszedł drugi wylew. Był jednym z najbardziej znanych i rozpoznawalnych aktorów polskich starszego pokolenia, który sympatię widzów zaskarbił sobie przede wszystkim dzięki udanym, komediowym występom w filmach Stanisława Barei, Jerzego Gruzy i Andrzeja Kondratiuka

Wiesław Gołas urodził się 4 października 1930 roku w Kielcach. W czasie wojny, jeszcze jako dziecko był członkiem ruchu oporu i więzionym przez gestapo żołnierzem AK. O wyborze zawodu aktora zadecydowała – jak sam twierdził - chęć przeistaczania się w coraz to inne postaci, ale też bawienia ludzi, co przez lata kariery z powodzeniem udawało mu się realizować.

W 1954 roku ukończył warszawską PWST, niemal natychmiast wiążąc się na dwa lata z Teatrem Dolnośląskim, a w późniejszym okresie – z warszawskim Teatrem Dramatycznym (1955-85) i Polskim (1985-92).

Grał u Kazimierza Dejmka, Konrada Swinarskiego, Gustawa Holoubka, Jerzego Jarockiego i Andrzeja Łapickiego. W latach 1964-74 był członkiem kabaretu "Dudek".

Debiutował w 1954 roku epizodyczną rolą w filmie "Pokolenie" Andrzeja Wajdy. Przez czterdzieści lat kariery scenicznej i filmowej dał się poznać zarówno jako świetny aktor komediowy, jak i doskonały odtwórca ról dramatycznych. Choć ma na swoim koncie występy pierwszoplanowe, z reguły grywał w znaczących epizodach i w rolach drugoplanowych.

Zaczynał od występów w filmach nie komediowych: w sensacyjnym "Cieniu" (1956) Jerzego Kawalerowicza, w historycznych "Szkicach węglem" (1956) Antoniego Bohdziewicza, sensacyjnym "Dezerterze" (1958) Witolda Lesiewicza.

W 1959 roku ponownie spotkał się z Wajdą na planie "Lotnej", a w 1960 roku po raz pierwszy wystąpił u Stanisława Barei w komedii "Mąż swojej żony" oraz pojawił się w słynnym filmie Andrzeja Munka "Zezowate szczęście" z Bogumiłem Kobielą.

Niemal każdy rok niósł mniejszą lub większą rolę w jakiejś znaczącej produkcji: 1961 to tytułowa kreacja w "Ogniomistrzu Kaleniu" Ewy i Czesława Petelskich, 1962 – występ u Wojciecha Jerzego Hasa w "Jak być kochaną", a 1963 – główna rola w komedii muzycznej "Żona dla Australijczyka" Barei.

Znany twórca komedii obsadzał Gołasa niemal w każdym swoim filmie: w 1965 roku aktor wcielił się w tytułową rolę w serialu "Kapitan Sowa na tropie", w latach 70-tych grał w "Nie ma róży bez ognia" (1974), "Poszukiwany poszukiwana" (1972), "Brunecie wieczorową porą" (1976), a później dołączył do obsady serialu "Alternatywy 4" (1983).

W 1964 roku Gołas ponownie spotkał się z Hasem na planie "Rękopisu znalezionego w Saragossie", zagrał u Jerzego Hoffmana i Edwarda Skórzewskiego w "Prawie i pięści" oraz u Kazimierza Kutza w "Upale".

W 1966 roku wcielił się w tytułową rolę w filmie Henryka Kluby „Chudy i inni”, a dwa lata później wystąpił w roli Krzeszowskiego w słynnej adaptacji "Lalki" Hasa (1968).

W 1968 roku ponownie spotkał się też z Kawalerowiczem na planie "Gry", rok później dołączając do obsady popularnego serialu "Czterej pancerni i pies" w reżyserii Konrada Nałęckiego.

Rok 1970 to główna rola w "Dzięciole" Jerzego Gruzy oraz mniejsze, lecz znaczące występy u Andrzeja Kondratiuka w "Dziurze w ziemi" i legendarnej już "Hydrozagadce".

Lata 1970-71 to także udział w trzech komediach Jerzego Ziarnika: "Mały", "Kłopotliwy gość" i "Niebieskie jak Morze Czarne". W 1973 roku zasłynął jako odtwórca głównej roli w serialu TV "Droga" w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego.

W latach 1974-75 zagrał dwie historyczne postaci, ponownie spotykając się z Jerzym Hoffmanem na planie "Potopu" i z Petelskimi na planie "Kazimierza Wielkiego". Wziął udział w słynnych muzycznych obrazach Janusza Rzeszewskiego: "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy" (1978) oraz "Miłość ci wszystko wybaczy" (1981).

Lata 80-te to występy m.in. u Włodzimierza Gołaszewskiego w "Gdzie szukać szczęścia" (1981) oraz w sensacyjnym filmie wojennym "Dłużnicy śmierci" (1985), u Andrzeja Barańskiego w "Niech cię odleci mara" (1982), u Pawła Komorowskiego w przygodowej trylogii z cyklu "Oko proroka" (1982, 1984, 1985), u Grzegorza Królikiewicza w "Zabiciu ciotki" (1984) oraz w komedii Pawła Trzaski "Rififi po sześćdziesiątce" (1989).

W 1995 r. zagrał w "Szabli od komendanta", by 13 lat później po raz ostatni powrócić przed kamerę w spektaklu telewizyjnym "Przygody Sindbada Żeglarza".

Wiesław Gołas został uhonorowany szeregiem nagród za swoją działalność artystyczną oraz za zasługi w obronie kraju podczas II wojny światowej (m.in. Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski z 1978 roku). W 2000 roku wydany został tom wspomnień zatytułowany "Na Gołasa", spisany przez córkę aktora, Agnieszkę Gołas-Ners. W 2003 roku otrzymał nagrodę Superwiktora.

Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Nie spodoba się katolikom. Już zwiastun wzbudził duże kontrowersje
Nie spodoba się katolikom. Już zwiastun wzbudził duże kontrowersje
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Wszystkie oczy tylko na niego. To najpiękniejszy aktor i sam o tym wie najlepiej?
Wszystkie oczy tylko na niego. To najpiękniejszy aktor i sam o tym wie najlepiej?
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych