Will Smith kandyduje na prezydenta?
Will Smith przewiduje, że już niedługo USA doczeka się prezydenta o czarnym kolorze skóry.
Nominowany do Oscara aktor żartował w zeszłym roku (2001), że będzie się ubiegał o najwyższy urząd w Ameryce, a teraz twierdzi, że już niedługo Ameryką będą rządzić kobiety i czarni. Will mówi: Oczywiście to jeszcze zajmie trochę czasu, ale w przyszłości to kobiety i czarni będą zajmować Biały Dom.
Aktor mówi, że na razie nie ma politycznych ambicji, ale jest przekonany, że gdyby tylko zdecydował się kandydować w wyborach prezydenckich na pewno by wygrał. Uważam, że gdybym tylko spróbował, na pewno zostałbym prezydentem. Jednak mam tylko 33 lata i na razie polityka mnie nie interesuje - wyjaśnia skromny Smith.
Znany aktor zna byłego prezydenta Billa Clintona i dokładnie wie jakie minusy niesie ze sobą zajmowanie tak wysokiego stanowiska. Bycie prezydentem to niewdzięczna praca. Wszyscy są ciągle źli, pracuje się całą dobę, zawsze są jakieś kłopoty i nikt nie powie ci dziękuje. Na całe szczęście chciwość jest silniejsza od rasizmu. W Hollywood jedyny kolor, który naprawdę się liczy to zielony na banknotach. Tak długo jak zarabiają z tobą pieniądze nikt nie zwraca uwagi na kolor twojej skóry - wyjaśnia Will.