Trauma za kratami
Proces Buyno odbył się za zamkniętymi drzwiami, aktorce nie przydzielono też obrońcy. I mimo iż prokurator żądał wysokiej kary, skazano ją tylko na półtora roku więzienia.
Buyno nie chciała wspominać czasu spędzonego za kratami. Wiadomo, że była upokarzana, bita, a sowieci, ubrani w mundury polskich żołnierzy, przesłuchiwali ją całymi nocami. Aktorka opuściła więzienie po dziewięciu miesiącach, dzięki amnestii. Gdy wyszła na wolność, wyprowadziła się do Wrocławia.