"Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej"
Piotr Adamczyk w roli seksmaszyny i Magdalena Boczarska jako "Hitler w spódnicy", czyli Michalina Wisłocka, pierwsza polska powojenna edukatorka seksualna. "Sztuka kochania" przynosi wiele niespodzianek, ale największą jest fakt, że pod względem liczby scen erotycznych bije na głowę osławione (choć tak naprawdę pruderyjne) "Pięćdziesiąt twarzy Greya".
Reżyserka Maria Sadowska i odtwórczyni głównej roli Magdalena Boczarska wiele zrobiły, aby odczarować postać Wisłockiej. Nie można z nią nie sympatyzować. To zuch dziewczyna. Idzie do przodu, walczy o siebie, a przede wszystkim o swoje pacjentki. Nikt przed nią tak głośno nie upomniał się o idee związku partnerskiego i dziś rzadko kwestionowane prawo do czerpania przyjemności z seksu dla obu stron. Dobre kino rozrywkowe. Nie mogło zabraknąć tego filmu w naszym rankingu.