Zmarł Sir Alan Bates
Wybitny angielski aktor Sir Alan Bates (zdj. AFP) zmarł w sobotę w Londynie - poinformowała w niedzielę jego agentka.
Bates miał 69 lat. Zmarł w londyńskim szpitalu po długiej walce z rakiem wątroby.
Bates - znany młodszym widzom z Sumy wszystkich strachów i Gosford Park - był aktorem wszechstronnym - występował w teatrze, filmie i telewizji.
Zagrał w ponad 50 filmach, m.in. w "Rodzaju miłości" (1962) i "Z dala od zgiełku" (1967) Johna Schlesingera, "Greku Zorbie" Michalisa Kakojanisa (1964), "Posłańcu" Josepha Loseya (1970).
Na początku był związany z grupą "młodych gniewnych" (angielska awangarda literacka), skupionych wokół Johna Osborne'a i Tony'ego Richardsona, pod którego kierunkiem debiutował w "Music-hallu" (1960).
W teatrze - na scenach londyńskich i na Broadwayu - grał główne role w sztukach współczesnych autorów, jak Harold Pinter czy Tom Stoppard, jak również klasykę - Szekspira, Ibsena, Strindberga.
W uznaniu jego osiągnięć aktorskich, brytyjska królowa Elżbieta II nadała Batesowi w tym roku tytuł szlachecki.