Trwa ładowanie...
31-01-2008 14:03

"27 sukienek" i jedna prawdziwa miłość

"27 sukienek" i jedna prawdziwa miłośćŹródło: AFP
ddny3ut
ddny3ut

Która dziewczyna nie marzy, by zaprojektowano dla niej piękną balową suknię, a jeszcze lepiej kilka pięknych balowych sukien…?

Katherine Heigl, odtwórczyni głównej roli w zapowiadającym się na hit nadchodzących walentynek filmie „27 sukienek” to w tej kwestii najprawdziwsza szczęściara. Wskazuje na to już sam tytuł filmu. A na planie było ich jeszcze więcej! Dla wcielającej się w postać „etatowej” druhny Heigl autorka kostiumów Catherine Marie Thomas zaprojektowała aż pięćdziesiąt sukienek. Prace odbywały się w ścisłym porozumieniu z reżyserką Anne Fletcher. Panie miały przy tym sporo zabawy.

Thomas przyznała, że postanowiły sobie poszaleć: "Pomyślałam, że można w tych strojach oddać ból i kłopotliwość noszenia kreacji w wymyślnym stylu. Nie bez znaczenia były bogate doświadczenia Fletcher jako choreografki. Chciałam, żeby te sukienki wyglądały jak kostiumy, w których można wykonać jakiś olśniewający numer" – podkreślała.

Z zestawu pięćdziesięciu sukienek stopniowo eliminowano projekty najmniej udane lub też słabo pasujące do klimatu filmu. Ulubioną kreacją Katharine Heigl była suknia nazwana „Przeminęło z wiatrem” lub też „Wesele na plantacji”, w stylu, z którego – według słów aktorki – byłaby dumna Scarlett O’Hara. Uszyto ją z żółtego jedwabiu, z pomarańczowymi kwiatami, białą parasolką i żółtymi butami na wysokich obcasach jako dodatkami. Inne fantazyjne kreacje to wściekle różowa „Bahama Mama”, „Kowbojska Sukienka”, „Sukienka Podwodna” czy wreszcie „Sukienka Wymiotna”.

Ale przy „27 sukienkach” poszalała nie tylko autorka kostiumów. Wszystkie suknie miały przecież związek ze ślubami. Każda scena ślubu była skomplikowanym przedsięwzięciem logistycznym. Widz musiał zobaczyć cały przepych tych widowiskowych wesel i nie stracić z oczu bohaterów – mówiła reżyserka.

„27 sukienek”, jako specjalny prezent walentynkowy, w kinach od 14 lutego.

ddny3ut
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddny3ut