Amator i wirtuoz okaryny
Duduś, bo tak Adam Pawlikowski był nazywany przez przyjaciół, mimo że stworzył niezapomniane role u Wajdy czy Hasa, z wykształcenia nie był aktorem.
Filmowy porucznik Witold Wodnicki z "Lotnej" (Andrzej Wajda, 1959) w swoim bogatym życiu, jak na czołowego przedstawiciela powojennej bohemy przystało, zajmował się dziennikarstwem, a także komponował.
Był również krytykiem filmowym i mistrzem okaryny, na której grał w knajpach podczas spotkań przy wódeczce z Gustawem Holoubkiem czy Bogumiłem Kobielą.