Aktor "Przyjaciół" na nowych zdjęciach. Mało kto by go poznał na ulicy

Matt LeBlanc już na zawsze będzie zapamiętany jako młodziutki, szalony Joey Tribbiani z "Przyjaciół". Aktora w ostatnim czasie rzadko można zobaczyć w nowych filmach czy serialach. Częściej - na fotkach paparazzi.

Matt LeBlanc na nowych zdjęciach
Matt LeBlanc na nowych zdjęciach
Źródło zdjęć: © Eastnews, Materiały prasowe
oprac. MD

Joey Tribbiani to dziś postać kultowa. Wystarczy zdjęcie, by poznać Matta LeBlanca z "Przyjaciół". Do dziś krążą w sieci memy czy gify z Joeyem. Początkowo był aktorem "od reklam" – wystąpił m.in. w telewizyjnej reklamie keczupu Heinz, Coca- Coli i spodni Levi’s. Później przyszły role w produkcjach telewizyjnych. W latach 80. zaczął grywać w serialach. W 1994 roku otrzymał propozycję gry w serialu komediowym "Przyjaciele", który później okazał się międzynarodowym hitem, utrzymując niezmienną popularność przez kolejne dekady. Postaci aktorów stały się nieśmiertelne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co u Matta LeBlanca?

Popularność "Przyjaciół" i postaci granej przez LeBlanca była tak wielka, że - może nie wszyscy dziś pamiętają - dostał swój własny serial. LeBlanc został zaszufladkowany. Gdy Jennifer Aniston, jego koleżanka z planu, rozwijała karierę, występując w mnóstwie filmów i seriali, on utknął w miejscu. Jego zawodowe dokonania wyglądają kiepsko. Zagrał co prawda w filmach z serii "Aniołki Charliego", ale o żadnej przełomowej roli nie ma mowy. Na jego koncie w ostatnich latach pojawiły się takie tytuły jak "Charlie chory ze śmierci", "Tata ma plan" i najnowsza produkcja z aktorami "Przyjaciół", w której opowiadają o kulisach tworzenia kultowego serialu.

LeBlanca co jakiś czas fotografują paparazzi. Ostatnie zdjęcia zrobiono mu, gdy wychodził z salonu samochodowego w San Fernando Valley. 57-latek od dłuższego czasu nie pokazywał się na żadnej branżowej imprezie. Poniżej możecie zobaczyć jego najnowsze zdjęcia.

Matt LeBlanc
Matt LeBlanc© East News | ALAM, GIDE

Matt LeBlanc w ostatnim czasie komentował jedynie śmierć Matthew Perry'ego, swojego bliskiego przyjaciela z serialu. "Matthew, żegnam cię z ciężkim sercem. Czas, który spędziliśmy razem, należy do ulubionego w moim życiu. To był zaszczyt dzielić z tobą scenę i nazywać cię moim przyjacielem. Zawsze będę się uśmiechać, gdy pomyślę o tobie i nigdy cię nie zapomnę. Nigdy" - pisał.

Przypomnijmy, że sprawa śmierci Matthew Perry'ego nie jest jeszcze zakończona. Przed sądem mają niebawem stanąć osoby, które przyczyniły się do jego śmierci. Wśród oskarżonych znajduje się Jasveen Sangha, zwana "Królową ketaminy", oraz lekarz Salvador Plasencia. Oskarżeni nie przyznają się do winy.

Matt LeBlanc
Matt LeBlanc © East News | ALAM, GIDE

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o krwawej jatce w "Obcy: Romulus", przeżywamy szok po serialu "Szympans, moja miłość" i wydajemy wyrok na nowym sezonie "Pierścieni Władzy". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)