Trwa ładowanie...

Aktorka przed śmiercią miała prośbę do męża. By miał mnóstwo dziewczyn

Zmarła Helen McCrory - Polly Gray z "Peaky Blinders", Narcyza Malfoy z "Harry’ego Pottera". Aktorka miała zaledwie 52 lata, ale chorowała na raka. Mąż żegna ją w najpiękniejszych słowach.

Helen McCrory miała 52 lataHelen McCrory miała 52 lataŹródło: Getty Images
d39zt5h
d39zt5h

O śmierci Helen McCrory poinformował jej mąż, aktor Damian Lewis. "Ze złamanym sercem muszę poinformować, że po heroicznej walce z rakiem piękna i wszechmocna Helen McCrory zmarła spokojnie w swoim domu otoczona miłością rodziny i przyjaciół. Zmarła tak – jak żyła. Nieustraszona. Boże, jak ją kochaliśmy. I wiemy, że jesteśmy szczęściarzami, że była w naszym życiu" – napisał Lewis.

Gwiazda "Harry’ego Pottera" ukrywała to, że choruje na raka. O diagnozie wiedzieli jedynie najbliżsi, a ci, z którymi pracowała w teatrze, przysięgli, że nie podzielą się tą informacją z mediami i nikim postronnym. Mąż aktorki, opublikował drugie, równie emocjonalne pożegnanie ukochanej.

Zobacz: Oni odeszli w 2020 roku

Damian Lewis napisał pożegnalny esej dla żony w "Sunday Times". "Nigdy nie znałem nikogo, kto tak nieświadomie promieniował na wszystkich szczęściem. Nawet gdy w ostatnich dniach już umierała, bez przerwy powtarzała jej wspaniałym opiekunom ‘dziękuję wam bardzo’" – pisze aktor.

d39zt5h

Lewis pisze o McCrory w najpiękniejszych słowach: "Zawsze pytała innych, jak się czują, zawsze interesowała się drugim człowiekiem i chciała, by czuł się wyjątkowym, nawet jeśli był z nią sam na sam. Skupiała na drugim człowieku całą swoją uwagę. Sprawiała, że się śmiali. Zawsze. Niewielu było tak zabawnych ludzi jak ona".

Pisze też, że największym aktem odwagi w życiu McCrory było "normalizowanie jej śmierci". "Nie okazywała strachu, żalu, nie było żadnego użalania się nad sobą. Uzbroiła nas w odwagę, by iść dalej przez życie. Upewniła się, że nie będziemy smutni, bo ona była szczęśliwa do końca. Jestem nią oszołomiony. Była meteorem naszego życia" – dzieli się Lewis.

Aktor pozwolił sobie na urocze wspomnienie ostatnich rozmów z Helen. Poprosiła męża o to, by nie zamykał się na miłość i "miał mnóstwo, mnóstwo nowych dziewczyn". Helen żartowała, by jedynie powstrzymał się z flirtowaniem do jej pogrzebu.

Lewis wspomina słowa żony: "Nie bądź smutny, bo chociaż moje życie już tu się kończy, to przeżyłam je tak, jak chciałam".

Damian na koniec eseju dodał: "Już teraz za nią tęsknię. W ostatnich miesiącach moja żona świeciła jaśniej niż jakakolwiek gwiazda na niebie".

d39zt5h

Helen i Damian poznali się w 2003 r. podczas pracy nad sztuką "Five Gold Ring" w londyńskim Almeida Theatre. Trzy lata później zaręczyli się. Para doczekała się dwójki dzieci. Helen mogliście oglądać w takich produkcjach jak "Casanova", "Skyfall", w trzech filmach z serii przygód o Harrym Potterze, w "Peaky Blinders", głosu użyczyła też w polsko-brytyjskim filmie "Twój Vincent".

W ostatnich miesiącach Helen poświęcała się działalności charytatywnej. Razem z mężem wspierała program Feed NHS, który polegał na zbieraniu funduszy dla lekarzy walczących z pandemią COVID-19. Dzięki jej zaangażowaniu udało się zebrać ponad milion funtów. Helen nigdy publicznie nie przyznała, że choruje. Miesiąc temu razem z mężem wystąpiła w programie „Good Morning Britain”. Widać było, że jej stan zdrowia nie jest dobry. Zapytana przez prezenterkę, czy czuje się dobrze, bo brzmi, jakby miała chore gardło, Helen odpowiedziała żartem: „Oh, to przez to, że mam dzieci!”.

d39zt5h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d39zt5h